Wieża Ciśnień niczym Tower Bridge

17 listopada, w piękny, listopadowy poranek, dwie klasy – II TE i I TEG wraz z opiekunami, wybrały się do kościańskiej Wieży Ciśnień. Obiekt ten powstał w 1908 roku. Wieża stanowi uwieńczenie centralnego systemu wodociągowego miasta, a górując nad Kościanem od przeszło wieku, jest jego rozpoznawalnym symbolem.
Wieża służy  mieszkańcom miasta zarówno funkcjami, dla których realizacji została stworzona, jak też i przepiękną architekturą, sprawiającą, iż obiekt początkowo przemysłowy, znalazł swoje uzasadnienie estetyczne i funkcjonalne zarazem. Wzorcem dla niego stał się londyński Tower Bridge. Wieża wodociągowa zaliczana jest do najoryginalniejszych pod względem architektonicznym tego typu obiektów nie tylko w Wielkopolsce, ale i w całym kraju. Autorem jest Xavier Geisler, którego dziełem również jest  wieża w niedalekim Śremie.  Jego kościańskie przedsięwzięcie od 2005 roku jest objęte ochroną prawną przez Wielkopolską Służbę Ochrony Zabytków.
Pomysł, a bardziej potrzeba budowy całego kompleksu wodociągowego w Kościanie, była konsekwencją kłopotów miasta z dostępem do wody pitnej. Nie pomogło wywiercenie studni o głębokości 130 m w 1891 roku, która samoistnie wyschła na skutek obniżenia poziomu wód gruntowych. Języczkiem u wagi okazał się wybuch epidemii tyfusu w 1896 roku. Podjęto wtedy decyzję o budowie systemu wodociągowego, którą zakończono w 1908 roku.
Eksploatowana przez 100 lat kościańska wieża, z końcem pierwszej dekady XX wieku znajdowała się w złym stanie technicznym i wymagała kapitalnego remontu. Pojawił się pomysł rewitalizacji i przystosowania wieży do nowych funkcji z dziedzin kultury, nauki oraz sportu. Część środków pozyskano z Unii Europejskiej.
Młodzież zobaczyła wnętrze wieży i zastosowane w niej nowe rozwiązanie komunikacyjne oraz ściankę wspinaczkową, która pokryła bielone dawniej mlekiem wapiennym mury. Po przejściu kilkudziesięciu stopni schodów uczniowie dotarli do  salki muzealnej ulokowanej na kondygnacji podzbiornikowej, a nad samym zbiornikiem podziwiali wykonaną wtórnie kondygnację obserwatorium astronomicznego. Całość zwieńczona została stanowiskiem z teleskopem umieszczonym w obrotowym wierzchołku dachu, który obrócił się na naszych oczach... uruchomiony … pilotem przez  pana Przemysława Korbika, w tym dniu pełniącego rolę naszego przewodnika.

Opisując piękno naszej wieży, wykorzystano informacje przygotowane przez dr hab. Mirona Urbaniaka z Zakładu Historii Kultury Materialnej Uniwersytetu Wrocławskiego.
Opracowały: Beata Witiuk i Lilianna Kociałkowska

powrót Drukuj