Nasi w zakładach VW Craftera

Uczniowie klasy 4 TM, 1 ms oraz 4 uczennice z 1 TE w czwartek 25 stycznia 2018 uczestniczyli w wycieczce przedmiotowej do zakładów VW Crafter w Białężycach koło Wrześni. Wycieczkę zorganizowali p. Krzysztof Klóskowski razem z p. Katarzyną Rygielską. Uczniowie mogli zapoznać się z procesem produkcji masowej samochodów vw Crafter. Zakład jest bardzo nowoczesny, obszarowo – ogromny, a zastosowane w nim technologie należą do światowej czołówki rozwiązań technologicznych. Stopień automatyzacji zgrzewania nadwozi, montażu pojazdów na liniach potokowych na każdym uczestniku wycieczki zrobiły duże wrażenie. Po raz pierwszy nasi uczniowie mogli zobaczyć sposób łączenia elementów przez toxowanie czyli clinching. Oprowadzający nas po zakładzie przewodnik starał się uczniom jak najlepiej i najdokładniej przybliżyć tajniki produkcji. Chętnie odpowiadał na zadawane przez uczniów pytania. Poznaliśmy różne techniki zgrzewania i łączenia stosowane w produkcji nadwozi,  automaty i linie robotów zgrzewających KUKA, które same potrafiły wymieniać sobie głowice robocze w zależności od zadania jakie było do wykonania. Dowiedzieliśmy się dlaczego vw Crafter ma dach wstępnie zgrzewany, a następnie lutowany laserowo na gotowo w przeciwieństwie do vw Caddy, który ma dach spawany laserowo. Ciekawe były stanowiska geo – boxów gdzie powstawała w wyniku zgrzewania bryła nadwozia pojazdu oraz „zgrzewania w locie” gdzie robot trzymając element nadwozia w powietrzu, umożliwiał wykonywanie operacji technologicznej innemu robotowi lub urządzeniu, które z nim współpracowało. Linie montażu samochodów zawsze robiły wrażenie swoją organizacją i synchronizacją. Pracownicy w ustalonym tempie - takcie wykonują operacje montażu podczas, których wykorzystują manipulatory, uchwyty, wsporniki i automaty. Zautomatyzowane łączenie nadwozia z podwoziem uzbrojonym w układ napędowy i zawieszenie pojazdu (tzw. „wesele”) jest miejscem szczególnie ważnym, a od jakości tego połączenia zależy dalsza sprawność i poprawność montażu. Jakość wszystkich wykonywanych prac jest monitorowana na bieżąco często automatycznie - skanowaniem. Umożliwia to stosowanie elektronicznego systemu zapisu parametrów każdego nadwozia tzw. MDS. Postęp w tej dziedzinie jest ogromny.

Po zwiedzaniu zakładów VW, wycieczkę kontynuowaliśmy w McDonald’s we Wrześni. Tam też było miło, a do tego smacznie. O rekordach liczby zjedzonych hamburgerów nie wypada pisać. Do Kościana wracaliśmy w dobrych nastrojach, a wspomnienia zjedzonych hamburgerków skłaniały wszystkich do małej drzemki.

powrót Drukuj